Cześć!
Dzisiaj mam dla Was stylizację albo może lepszą nazwą będzie OOTD z niedzielnego spaceru z ukochanym. Z związku z tym że dzień ten był wyjątkowy, chciałam wyglądać elegancko ale i czuć się dobrze i wygodnie - więc wybrałam taki zestaw w którym głównym akcentem jest czerwona marynarka od Clockhause oraz balerinki Sinsay w tym samym kolorku. Aby utrzymać resztę stylizacji neutralnie, ubrałam zwykły, biały top Tally Weijl oraz tregginsy Stradivarius.
zostawiam Was ze zdjęciami!
buziaki!