SECRET LASHES | Przedłużanie rzęs metodą 1:1

czwartek, października 23, 2014

W ramach mojej współpracy z firmą Secret Lashes, przez kilka ostatnich tygodni mogłam cieszyć się pięknymi rzęsami, które zostały przedłużone metodą 1:1 w jednym z legnickich salonów kosmetycznych. Szczerze mówiąc, od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad przedłużeniem swoich rzęs tą metodą, jednak troszkę się obawiałam, gdyż same świetnie wiecie ile jest różnych salonów oferujących przedłużanie rzęs, każdy ma inne ceny oraz produkty. Gdy firma Secret Lashes zaproponowała mi udział w tej akcji, bardzo się ucieszyłam, gdyż miałam szansę troszkę się zapoznać z tematem. Poniżej znajdziecie krótki opis moich jakby doznań które miały miejsce w między czasie oraz mini recenzję.

1. Efekt przed i po 

Moje naturalne rzęski są średniej długości oraz gęstości, ale są dosyć cienkie. Jak widać różnica jest ogromna! Jedyny minus na drugim zdjęciu - nie przeczesałam rzęs i wyglądają jakby były sklejone - jednak nic z tych rzeczy, to kwestia "czesania" :)


 2. Zabieg w trakcie.  

Cały zabieg trwał jakieś 2-2,5 godziny, więc musimy uzbroić się w cierpliwość i mieć w zanadrzu sporo czasu. Mimo tego jest całkiem przyjemnie i relaksująco. Ja po 2 godzinach leżenia pod kocykiem prawie usnęłam :)




Przedłużanie rzęs tą metodą jest nie powiem całkiem kosztowne, wertując internet i różne oferty, słuchając plotek i faktów wiem, że patrząc sposobem " ABY TANIEJ " nie dostaniemy tego, czego oczekujemy. W salonie w którym robiłam rzęski, kosmetyczka nakłada je na 99 % naturalnych rzęs, dzięki czemu otrzymujemy naprawdę fajny efekt. Rzęski nie powinny w żaden sposób uwierać ani sprawiać cokolwiek innego, co powodowałoby jakieś niekomfortowe uczucia. Secret Lashes to nr 1 na rynku. Można sprawdzić to wertując internet tak jak ja. Czy polecam? TAK,  zdecydowanie. Dzięki nim zaoszczędziłam wiele czasu na malowaniu się, nie muszę się martwić o dobrą mascarę czy do tego jeszcze dodatkowe sztuczne rzęsy, aby mieć efekt jakiego chce.  Jedynym minusem tych rzęs jest fakt że po jakimiś czasie zaczynają wypadać i się ugniatać, to potem robi się lekko nie wygodne, ale gdy zadbamy o nie w odpowiedni sposób, czyli taki jak podpowiada nam kosmetyczka, wystarczą na naprawdę długo i będą wyglądały nadal bardzo dobrze.

RZĘSOM SECRET LASHES DAJE 9/10 PUNKTÓW :)







You Might Also Like

17 komentarze

  1. Wspaniały efekt :) Moja Pani od kosmetologii, która uczyła mnie w liceum właśnie zajmuje się między innymi rzęskami. Choć trochę się obawiam, bo nasłuchałam się tego że później "nasze własne" rzęsy zaczynają wypadać i się osłabiać. A jak jest z tym u Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, rzęsy są słabsze i jest ich zdecydowanie mniej, gdyż rzęski sztuczne opadają wraz z naszymi.

      Usuń
    2. Jesli sa slabsze i jest ich zdecydowanie mniej, to albo mialas zalozone za grube, lub za dlugie. Jesli rzesy sa zakladane prawidlowo a grubosc i dlugosc odpowiednio dobrana do Twoich rzes naturalnych, to nie ma mozliwosci, zeby Twoje wlasne rzesy staly sie slabsze i bys miala ich zdecydowanie mniej.

      Usuń
    3. Możliwe że masz rację, pierwszy raz robiłam rzęski i nie miałam pojęcia jak to będzie " po " u mnie.

      Usuń
    4. Dziękuję za odpowiedź, chyba jednak na razie odpuszczę i dalej będę jedynie odżywiać moje, żeby wyglądały lepiej i ratować się henną ;)
      Słyszałam już wiele opinii o tym, że po zaprzestaniu doczepiania rzęs jest tragedia, a Twoje zdanie to potwierdziło
      Buziaki :)

      Usuń
    5. Popieram Anonimową przedmówczynię.
      Starannie dobrane rzęsy i prawidłowa aplikacja nie doprowadziłaby do osłabienia ani przerzedzenia rzęs.

      Jedyne co może się stać z naturalnymi rzęsami po aplikacji sztucznych, to podprostowanie się ich (tym bardziej pod takim ciężarem, bo z tego co widzę, to są jedne z grubszych syntetycznych rzęs,nawet podejrzewałabym 0,25mm), co sprawia, że stają się one mniej widoczne.
      Dodając do tego kontrast jaki robiła różnica naturalnych i sztucznych rzęsek, może to być po prostu złudzenie słabszych rzęs :)

      Zamiast odpuszczać i zastanawiać się całe wieki, wejdź w google, poczytaj opinie i pooglądaj zdjęcia prac salonów z Twojego miasta, nie wierzę, że wszystkie robią krzywdę :)

      Całuję i Pozdrawiam
      Eliza z Ellie Lash Łódź

      Usuń
  2. Świetny efekt! :) Takie rzęsy przykuwają uwagę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne rzęsy! Ale poza tym bardzo podobają mi się Twoje brwi! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. zgadza się, po zagęszczaniu rzęs, zwlaszcza niejednorazowym, lecz po kilku zabiegach rzesy są znacznie oslabione, wypadają ze zdwojoną siłą, robią się brzydkie prześwity a czasem spore ubytki... Dlatego uwazam, że najlepszym wyjsciem jest jednoczesne stosowanie odzywki do rzes - na przykład przez ostatni miesiąc gdy wiesz, ze chcesz potem zdjąć rzęski.

    OdpowiedzUsuń
  5. też miałam przedłużane zapłaciłam 250 zł i nie żałowałam szkoda tylko że śpię na brzuchu i dlatego straciłam szybciej moje rzeski, muszę przedłużyć je ponownie mam dośc malowania tych rzęs codziennie do pracy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie, podczas spania niszczą się najbardziej.

      Usuń
  6. Efekt jest WOW.
    Nic nie jest na wieczność- przedłużanie paznokci przeciez też nie.
    O wszystko trzeba dbać zgodnie z zaleceniami i kontynuować przedłużanie. Przecież to efekt na jakis czas- 3-4 tygodnie?
    Twój post spowodował, że zajrzałam głębiej w temat.
    Jak Paulina C. mam dośc codziennego malowania rzęs.
    Tez chcę takie jak Ty.
    Możesz podac nazwe salonu, gdzie je wykonalaś? Tak jak pisałaś chę trafić w dobre ręce kosmetyczki, która i mnie zrobi to profesjonalnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Czemu nie chcesz podzielić się nazwa salonu w którym robiłaś rzesy? To jakas tajemnica?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Post nie jest o salonie a o firmie :)
      Jeżeli kogoś mocno interesuje co to za salon - proszę na email się odezwać lub na fb.

      Usuń
  8. Najładniejsze dziewczyny są z Legnicy i okolic :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twoją opinię.
Jest mi bardzo miło, że zajrzałaś/eś!

KOMENTARZE WULGARNE / OBRAŹLIWE /
DOTYCZĄCE OSOBISTEGO ŻYCIA NIE SĄ AKCEPTOWANE!
więc się nie produkuj :)