ULUBIEŃCY STYCZNIA ♥

poniedziałek, lutego 02, 2015


Witajcie kochani w nowym poście!
Nawet nie wiem kiedy zleciał styczeń, dopiero co był nowy rok i przygotowałam zestawienie ulubieńców grudnia, a tu już czas rozpoczął się luty. Tym razem, zgodnie z obietnicą mam zarówno produkty do makijażu jak i do pielęgnacji.
Kosmetyków jest z całą pewnością mniej niż poprzednio, jednak i tak jestem w szoku, że udało mi się tyle zebrać. W miesiąc ciężko jest zebrać nowości, potestować je i jeszcze bardzo polubić. Podzielcie się w komentarzach swoimi ulubieńcami, chętnie dowiem się coś nie coś nowego :) Teraz zostawiam Was ze zdjęciami! - do następnego ,buziaki!
________________________________________________________

Pierwszym ulubieńcem jest mleczko do ciała marki Ziaja. Kosmetyki tej firmy znam i lubię od lat, ostatnio trafiło w moje ręce właśnie to mleczko i muszę przyznać, że jako jedyne poradziło sobie z moją bardzo suchą skórą. Jest teraz zdecydowanie moim #1 jeśli chodzi o nawilżanie ciała :)
_______________________________________________

Kolejnym ulubionym kosmetykiem w styczniu stał się płyn micelarny Be Beauty z biedronki. Świetnie zmywa makijaż oczu, jest bardzo delikatny, ładnie pachnie, całkiem wydajny i bardzo tani!

_____________________________________________

Idąc tematem kosmetyków z Biedronki, polubiłam się również z żelem do twarzy. Nadaje się jak najbardziej do codziennego użytku. Ma delikatne granulki, które bardzo dokładnie i delikatnie oczyszczają twarz, zauważyłam również, że dzięki niemu mniej przetłuszcza się moja strefa T. 
____________________________________________________________________

Czas na coś do włosów. Tą odżywkę kupiłam tak przy okazji, gdy była jakiś czas temu w promocji, i od tamtej pory bardzo ją lubię i używam po każdym myciu. Jej zdecydowanym plusem jest piękny zapach, który utrzymuje się na włosach, również nawilża moje końcówki oraz nadaje włosom blask.Jest to odżywka z olejem arganowym, a jak wszyscy wiemy, olej arganowy to samo dobro :)
_______________________________________________________________

Teraz coś z kolorówki. Pierwszymi ulubieńcami są pomadki Golden Rose z serii z witaminą E oraz woskiem pszczelim. Jedni je lubią a drudzy nienawidzą - JA je lubię, mimo tego faktycznie niezbyt ciekawego zapachu, który przypomina te zwykłe, tanie szminki. Uwielbiam je za piękne kolory, nasycone kolory, które utrzymują się na ustach bardzo, bardzo długo. Są kremowe i nie wysuszają. A cena? śmieszna. Od lewej : 128,56,57
________________________________________________

Ten kto śledzi mnie na instagramie, na pewno wie że bardzo polubiłam markę Makeup Revolutiom, a raczej kosmetyki od nich które aktualnie posiadam. Jednym z tych kosmetyków jest paleta cieni ICONIC 1 . Pigmentacja super, trwałość również, wiele ciekawych odcieni, którymi stworzymy makijaż dzienny i wieczorowy.
___________________________________________________________________


Kolejnym ulubieńcem jest tusz od rzęs. Tak jak w grudniu, jest z firmy Eveline tylko tym razem jest to seria Volumix Fiberlast. Jest to tusz, który potrafi zdziałać cuda. Pięknie wyczesuje rzęsy, wydłuża je oraz pogrubia. Nie odnija mi się na powiekach oraz nie kruszy w ciągu dnia. 
_____________________________________________

W tym miesiącu nie pojawił się w moich ulubieńcach podkład, ale za to jest pędzel do podkładu. Pochodzi on z zestawu, który zamowiłam jakiś czas temu i już Wam o nim pisałam na FB oraz blogu. Ten pędzel jest wyjątkowy, świetnie rozprowadza podkład, mięciutki i wygodny w użyciu. ZESTAW TUTAJ <--




You Might Also Like

9 komentarze

  1. Świetne rzeczy! Też lubię Ziaje, szczególnie peeling do twarzy, który idealnie ją oczyszcza. I dzięki za link do pędzli, ciekawa jestem jak się sprawdzą:)

    Zapraszam na mój najnowszy post:
    http://alanja.blogspot.com/2015/02/zote-dodatki-sh-basics-i-futrzany.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co, mi pędzle się sprawdzają bardzo dobrze, o czym nawet pisałam na FB i blogu :)

      Usuń
  2. Ten tusz to mój zdecydowany nr 1. Nie miałam nic tak dobrego nawet w dużo wyższej cenie. Też bardzo lubię mleczko z ziaji, bardzo koi moją suchą skórę, zresztą używam też regularnie kremu do twarzy z tej samej serii i jestem z niego bardzo zadowolona ;)
    http://zakochanawpasji.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, ja też nie spotkałam póki co czegoś tak dobrego lub nawet lepszego, no może poza tuszem High Impact z Clinuque :)

      Usuń
  3. Bardzo lubię płyn micelarny z Biedronki, używam non stop:) Bardzo kuszą mnie te pomadki z Golden Rose, ale sama nie wiem jaki kolor wybrać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam je :) Cena tej pomadki to tylko 8,60 i jest wiele kolorów do wyboru :)
      Golden Rose ma też sklep internetowy, tam można je zakupić również, gdy u kogoś w pobliżu nie ma wyspy :)

      Usuń
  4. Oj Ziaje też lubię, płyn micelarny uzywam raczej jako toniku, ale to fajny produkt biorąc pod uwagę, że jest produkowany przez Tołpe i ma taki sam skład, tyle że pod nazwą BeBaeuty kosztuje z 20złotych taniej ;)
    Coraz bardziej podobają mi się pomadki GR <3 Uwielbiam lakiery, więc z nimi też pewnie bym się polubiła, a jedną już mam.
    Produkty Marion.. uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomadki są jak najbardziej godne uwagi! Szczególnie dla takich freak'ów szminkowych jak ja :)

      Usuń
  5. Żel do twarzy z serii biedronkowej również polecam ! Ale jednak płynu do demakijażu nie za bardzo, ponieważ mocno podrażnił mi oczy. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twoją opinię.
Jest mi bardzo miło, że zajrzałaś/eś!

KOMENTARZE WULGARNE / OBRAŹLIWE /
DOTYCZĄCE OSOBISTEGO ŻYCIA NIE SĄ AKCEPTOWANE!
więc się nie produkuj :)