Recenzja : Nivea Regenerujący krem na noc / agua effect
wtorek, sierpnia 20, 2013
Cześć kochani :)
Dzisiaj mam dla Was szybką recenzję kremu regenerującego na noc od Nivea.
Zacznę od tego że z tą marką nie rozstaję się od dzieciństwa, jest moim ulubieńcem i chyba nigdy się nie zawiodłam, na jakimkolwiek kosmetyku od Nivea.
Moja cera jakiś czas temu przeżywała kryzys.. ze względu na to że mam cerę mieszaną, ciężko jest mi dobrać odpowiedni krem, który głęboko nawilży miejsca suche, ale nie przetłuści tych tłustych stref na twarzy. U pewnej dziewczyny na youtube zobaczyłam ten krem, zaraz po tym jak się pokazał w Polsce.
Youtubowa beauty guru mówiła o nim same dobre rzeczy, pomyślałam wtedy - czemu by nie spróbować, i tak przecież potrzebuję jakiegoś kremu.. i wyszło że będąc w biedronce kupiłam go za ok 10 zł za 50 ml kremu. Cena idealna , aż śmiesznie mała!
Kremu używam od ok 2 miesięcy, dodatkowo podbiera mi go jeszcze mama wraz z tatą, krem jest bardzo, bardzo wydajny, bo 2 miesiącach jest jeszcze 50 % całej zawartości słoiczka.
Wystarczy naprawdę malutko, aby nałożyć na całą buźkę. Ma przepiękny zapach, gęstą konsystencję i ładne opakowanie :) Krem mnie nie zapycha, nie przetłuszcza mojej cery, budząc się rano skórę mam gładką, miękką, nawilżoną i promienną.
Świetnie poradził sobie z moimi suchymi policzkami i czołem.
Zadbał o delikatne okolice oczu, nie podrażniając ich ani troszkę.
Skala od 1 do 10 dla kremu :
Cena : 10/10 ( mi taka cena odpowiada )
Zapach : 8 /10 ( jest dość wyrazisty, może ciut za mocno )
Konsystencja : 9/10
Wydajność : 10/10
Opakowanie 10/10 ( słoiczki dla mnie są idealne, można wykorzystać 100 % produktu)
Efekty : 9/10 ( u mnie sprawdza sie rewelacyjnie )
To było by na tyle - ja osobiście polecam ten kremik, pamiętajcie jednak ze na skórę każdego człowieka każdy krem może działać inaczej, znaznaczam U MNIE się sprawdził :)
pozdrawiam!
PS: PRZYPOMINAM O KONKURSIE !
8 komentarze
Ja również ma cerę mieszaną i trudno mi dobrać odpowiedni krem... Mogę również polecić krem z Ziaji "ulga" Krem łagodzący na dzień redukujący podrażnienia. U mnie sprawuje się super ( po wielu wypróbowanych kremach, które nie spełniały moich oczekiwań ). Z tej samej serii jest krem na noc, właśnie przymierzałam się do kupna jakiegoś kremu na noc i po Twojej recenzji wezmę pod uwagę również Nivea :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Ziaję - masło kakaowe to mój stały ulubieniec :)
Usuńdokładnie :)
Usuńmówi się z tatą a nie tatem... -,-
OdpowiedzUsuńOjej.. przytrafia się najlepszym :)
UsuńA jak już chcesz zwracać mi uwagę, to ja NAPISAŁAM a nie POWIEDZIAŁAM :)
fajnie ,że się sprawdza, ja jednak nie mam zaufania do drogeryjnych mazidełek ;)
OdpowiedzUsuńA do jakich masz zaufanie ?
UsuńHej! :) Obserwacja za obserwację? :) http://www.desenflamme.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za Twoją opinię.
Jest mi bardzo miło, że zajrzałaś/eś!
KOMENTARZE WULGARNE / OBRAŹLIWE /
DOTYCZĄCE OSOBISTEGO ŻYCIA NIE SĄ AKCEPTOWANE!
więc się nie produkuj :)